Ministerstwo Zdrowia w ataku na dopalacze i medycynę naturalną. Pod przykrywką ścigania dopalaczy medycyna alternatywna będzie tępiona – lek. Enkhjargal Dovchin „ENJI”
- PAP/Rynek Zdrowia
- 2010-03-31 15:54:00
Resort zdrowia przygotował nowe przepisy prawne pozwalające na skuteczną walkę z tzw. dopalaczami.
Po świętach ma zostać przedstawiony projekt ustawy w tej sprawie. Tzw. dopalacze, to substancje psychoaktywne, które mogą działać podobnie do narkotyków. Można je legalnie kupić w Polsce. Są sprzedawane m.in. jako przedmioty kolekcjonerskie albo nawozy dla roślin. W Warszawie dostępne są w kilku całodobowych sklepach, jeden z nich znajduje się w ścisłym centrum miasta.
Kopacz powiedziała dziennikarzom, że do projektu ustawy został wprowadzony zapis umożliwiający wycofanie z obrotu na 18 miesięcy substancji, co do której istnieją podejrzenia, że może być szkodliwa dla zdrowia. W tym czasie ma być ona poddana analizie w Agencji Oceny Technologii Medycznych. To od jej opinii będzie zależało, czy substancja zostanie wpisana na listę środków, których sprzedawanie w dopalaczach będzie zabronione.
– Dopalacze to jest taka substancja, która jednego dnia ma nazwę „x”, następnego dnia „y” i z tym problemem sobie nie radzą w Europie i na świecie. Dlatego, że zawsze można przemycić tę substancję jako produkt kolekcjonerski tak, jak to ma miejsce w Polsce. Innym razem jako część nawozu, czy jakiejś innej substancji, która jest ogólnie dostępna – powiedziała Kopacz.
Dodała, że polskie rozwiązanie ustawowe będzie „najlepszym w Europie”. Minister zdrowia podkreśliła, że zależy jej, aby ustawa jak najszybciej weszła w życie. Współpracuje w tej sprawie z Ministerstwem Sprawiedliwości.